Przewodnik po męskich butach
Liczba rodzajów męskich butów potrafi przyprawić o zawrót głowy. Dla laika większość z nich wygląda podobnie i różnią się tylko kolorem. To oczywiście bardzo duże uproszczenie wynikające z braku podstawowej wiedzy na temat mody oraz dress code’u. Męskie buty dzielimy przede wszystkim ze względu na stopień formalności oraz ich przeznaczenie. Warto poznać chociaż podstawowe rodzaje, by nie popełnić błędów stylistycznych.
Oxfordy
Oxfordy to jedne z najbardziej formalnych butów męskich. W Polsce popularna jest także nazwa „wiedenki”, lecz jest stosowana coraz rzadziej. Charakteryzują się zamkniętą przyszwą (dwie boczne części z dziurkami na sznurowadła wszyte są pod spód przyszwy) i najczęściej mają pięć par dziurek na sznurowadła.
Najbardziej eleganckie modele posiadają gładką, jednolitą powierzchnię. Nieco mniej formalne są oxfordy z dodatkowym szwem biegnącym przez górę palców i znane są jako oxfordy z noskiem/przeszyciem. Innym typem oxfordów są tzw. lotniki, które charakteryzują się tylko jednym szwem na pięcie (występują także lotniki bezszwowe – pozbawione szwów).
Minimalistyczny wygląd i zamknięta przyszwa sprawiają, że doskonale pasują do garniturów, zwłaszcza tych eleganckich i wieczorowych. Czarne oxfordy są także idealnym uzupełnieniem smokingu, a te w kolorze brązowym eleganckich, dziennych garniturów.
Derby
W Polsce zwane są również „angielkami” i należą do najbardziej popularnych butów. W odróżnieniu od oxfordów boki buta (część z dziurkami na sznurowadła) naszyte są na jego główną część. Potocznie nazywa się je butami z „otwartą przyszwą”. Są dobrym wyborem dla osób posiadających stopy z wysokim podbiciem.
Pochodzenie ich nazwy nie jest do końca wyjaśnione. Najprawdopodobniej nawiązuje do angielskiego hrabiego Derby, żyjącego w XIX wieku, i który podobno, miał trudności z zakładaniem butów ze względu na korpulentną budowę ciała. Szewc stworzył dla niego buty łatwiejsze w zakładaniu. Traktowałbym jednak tę historię raczej jako ciekawą legendę niż fakt.
Należą do butów mniej formalnych i w swej podstawowej wersji świetnie komponują się z dziennymi garniturami i zestawami koordynowanymi. Gdy wybierzemy model w jaśniejszym kolorze i z delikatnymi przeszyciami będą dobrym uzupełnieniem jeansów lub sztruksów.
Najczęściej wykonane są ze skóry licowej, ale na rynku można spotkać je także w wersji zamszowej. Najbardziej popularny jest kolor brązowy, ale często widujemy je także w kolorze granatowym.
Loafersy
Loafersy to buty, które obok koszul button down i spodni chino stanowią amerykański wkład we współczesną modę męską. Od momentu ich rozpropagowania na początku XX wieku, zajmują stałą pozycję w elicie męskiego obuwia. Zaprojektowane zostały dla studentów, lecz szybko zyskały popularność wśród ludzi w każdym wieku dzięki wygodzie i lekkości.
W Polsce często nazywane są mokasynami, lecz różnią się od tradycyjnych mokasynów sposobem wykonania. Łączy je natomiast sposób zakładania oraz brak sznurowadeł. Wyróżniamy dwa rodzaje loafersów:
– Penny Loafers posiadają podeszwę oraz obcas, a na wysokości podbicia pasek, za który wkładano monetę jednopensową (taka moneta była wystarczającą kwotą do wykonania jednej rozmowy telefonicznej) – stąd ich nazwa. Powstały w latach trzydziestych ubiegłego stulecia i istnieją w praktycznie niezmienionej formie do dzisiaj, dlatego śmiało można je uznawać za klasyczne.
– Tassel Loafers posiadają charakterystyczne szyszki na wysokości podbicia stopy. Jest to obecnie jeden z popularniejszych modeli letnich butów wśród osób ceniących dobry styl. Ten dodatkowy element był eksperymentem ówczesnego szefa Aldena, Arthura Tarlowa Seniora. W 1950 roku Tarlow wypuścił na rynek pierwsze loafery z tasselem, czyli wspomnianym frędzlem. Buty łączyły dwa style – Nowego Jorku i Los Angeles – i niemal natychmiast stały się kultowe. Z prośbą o stworzenie specjalnej wersji tego obuwia, do Aldena zgłosiła się nawet firma Brooks Brothers. Marka do tej pory posiada w ofercie model z dekoracjami, który uchodzi za produkt ekskluzywny.
Monki
Historia monków sięga kilkuset lat wstecz i prowadzi do… mnichów (ang. monk). Potrzebowali oni obuwia, które będzie chroniło ich stopy lepiej niż sandały. Monki wyrabiane były z grubszej skóry i posiadały zamkniętą formę, a przy tym można je było łatwo zakładać i ściągać dzięki zamknięciu na klamry. Kilka wieków później wkroczyły na stałe do męskiej garderoby, a nawet na salony. Stały się obowiązkowym obuwiem dzisiejszych dandysów.
Monki są klasycznym rodzajem męskich butów, który cieszy się obecnie dużą popularnością. Zawdzięczają ją eleganckiemu i niestandardowemu wyglądowi oraz dużej uniwersalności. Pasują zarówno do formalnych garniturów jak i jeansów. Należy przy tym pamiętać, że są modele bardziej i mniej formalne. Najbardziej eleganckie są te o prostej i klasycznej formie, wykonane ze skóry licowej.
Cechą wyróżniającą monki spośród reszty butów jest brak sznurowadeł. Monki zapina się na jeden lub dwa (rzadziej spotykane trzy) paski ze sprzączką. Nie wymagają sznurowania, są praktyczne i wygodne, dlatego znajdują coraz to nowe rzesze fanów na całym świecie.
